Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA podliczyło skutki długoterminowych rozwiązań podatkowo-świadczeniowych przyjętych w VIII kadencji Sejmu. Skorzystały głównie rodziny z dziećmi oraz gospodarstwa domowe emerytów i rencistów.
– Jeśli uwzględnić planowane rozszerzenie programu 500+ na pierwsze dziecko w rodzinie, całkowity efekt pakietu długookresowych, stałych rozwiązań wprowadzonych przez rząd PiS na dochody do dyspozycji gospodarstw domowych wynosi 40,6 mld zł rocznie – policzyła CenEA. Przeciętnie w wyniku tego pakietu dochody gospodarstw z najniższej grupy decylowej, czyli najbiedniejszych 10 proc. populacji, wzrosną o 200 zł miesięcznie, a dochody najbogatszych 10 proc. – o 210 zł miesięcznie. Te wzrosty to efekt przede wszystkim programu 500+, ale obejmują też wzrost wysokości rent i emerytur, świadczenie „Dobry start" i podwyżki części świadczeń rodzinnych.
To jednak tylko jedna strona rachunku. Negatywnie na portfelach gospodarstw domowych odbiły się bowiem zmiany w podatkach. CenEA policzyła, że utrzymanie wyższych stawek VAT bezpośrednio obciąża budżety gospodarstw domowych kwotą około 4,5 mld zł rocznie. Podatek bankowy przynosi budżetowi państwa dodatkowe 3,6 mld zł, a podatek solidarnościowy 1,2 mld zł.
– Na dochody gospodarstw domowych istotny wpływ miała kontynuacja mrożenia parametrów systemu podatkowego, która nawet po uwzględnieniu wprowadzenia wyższej kwoty wolnej od podatku dla osób o najniższych dochodach, oznacza opodatkowanie wyższe o 5,2 mld zł w porównaniu ze zindeksowanym systemem z początku VIII kadencji – policzyła CenEA.
Ostateczny bilans zmian w systemie podatków i świadczeń, które zgodnie z planem rządu obowiązywać będą jeszcze przed końcem VIII kadencji Sejmu, zamyka się w kwocie 32,7 mld zł rocznie.